21 lut 2016 | 12:28
Krzysztof Mercik
Po emocjonującym spotkaniu AZS Częstochowa uległ wczoraj we własnej hali zdobywcy Pucharu Polski, PGE Skrze Bełchatów 2:3. O końcowym triumfie gości zadecydowała lepsza postawa w ataku i w przyjęciu. Bełchatowianie popełnili także zdecydowanie mniej błędów własnych. W statystykach indywidualnych wyróżniła się trójka graczy: Felipe Bandero, Stanisław Wawrzyńczyk i MVP sobotniego meczu Karol Kłos.
Brazylijczyk od czasu kontuzji rozegrał pierwsze spotkanie w pełnym wymiarze. Pomimo długiej przerwy i z pewnością nie najwyższej formy nie zawiódł. Zdobył dla AZS-u aż 27 punktów notujący przy tym 51% skuteczność. Bandero zapisał na swoim koncie również punktową zagrywkę. W tym elemencie gry niekwestionowanym liderem był jednak Stanisław Wawrzyńczyk. Przyjmujący AZS-u zdobył aż 6 asów! Co prawda popełnił w tym elemencie gry 7 błędów, jednak znakomita postawa Wawrzyńczyka w polu serwisowym była bezcenna dla Akademików we wczorajszym meczu. To właśnie jego punkt zakończył czwartą partię meczu i dał AZS-owi 1 ligowe “oczko”. Były siatkarz Trefla Gdańsk był obok Bartosza Buniaka również najlepiej blokującym zawodnikiem (4 bloki). O ile Wawrzyńczyk zasłuż na miano króla zagrywki to królem siatki był bez wątpienia Karol Kłos. Środkowy Skry aż 6 raz zatrzymał częstochowian swoim blokiem.
W ekipie Michała Bąkiewicza po raz kolejny zawiodła gra w przyjęciu (38%). Taki wskaźnik dogrania piłki od razu przełożył się na grę w ataku (39%). W tych elementach bełchatowianie radzili sobie lepiej (45% w przyjęciu i w ataku). W elementach zagrywki i bloku drużyny prezentowały się podobnie. Największa dysproporcja była w błędach własnych. AZS po swoich błędach oddał bełchatowianom aż 44 punkty, Skra pomyliła się 30 razy.
Bardzo słabo w sobotnim meczu zaprezentował się Rafał Szymura, który już w drugiej partii został zmieniony przez Stanisława Wawrzyńczyka. Reprezentant Polski juniorów skończył tylko 1 z 11 ataków co dało zaledwie 9% skuteczność. Paradoksalnie Szymura był z kolei najskuteczniejszym siatkarzem gospodarzy w przyjęciu (50%). W zespole Miguela Falaski nie najlepiej spisał się z kolei Kacper Piechocki. Były libero AZS-u zanotował jedynie 25% w przyjęciu i w drugiej partii ustąpił miejsca na parkiecie swojemu starszemu koledze, Robertowi Milczarkowi.
Na uwagę za wczorajszy występ zasłuż również Srecko Lisinac. Kolejnych z byłych siatkarzy AZS-u w sobotę wystąpił na nietypowej dla siebie pozycji atakującego. Spisał się przyzwoicie zdobywając 14 punktów notując 43% skuteczność w ataku.
Statystki
 |
vs |
 |
55 |
punkty z ataku |
54 |
39% |
skuteczność w ataku |
45% |
7 |
asy serwisowe |
6 |
22 |
błędy na zagrywce |
19 |
11 |
punktowe bloki |
13 |
44 |
błędy własne |
30 |
38% |
pozytywne przyjęcie |
45% |
Zdobyte punkty
27 |
Felipe Bandero |
| |
Facundo Conte |
16 |
16 |
Stanisław Wawrzyńczyk |
| |
Nicolas Marechal |
15 |
12 |
Matej Patak |
| |
Srecko Lisinac |
14 |
Skuteczność w ataku
51% |
Felipe Bandero |
| |
Andrzej Wrona |
63% |
50% |
Łukasz Polański |
| |
Karol Kłos |
60% |
42% |
Bartosz Buniak |
| |
Israel Rodriguez |
50% |
Punktowe bloki
4 |
Bartosz Buniak |
| |
Karol Kłos |
6 |
4 |
Stanisław Wawrzyńczyk |
| |
Nicolas Uriarte |
3 |
1 |
Ł.Polański / R.Szymura / M.Patak |
| |
Andrzej Wrona |
2 |
Asy serwisowe
6 |
Stanisław Wawrzyńczyk |
| |
Nicolas Marechal |
3 |
1 |
Felipe Bandero |
| |
Karol Kłos |
1 |
|
|
| |
F.Conte / N.Uriarte |
1 |
Pozytywne przyjęcie
50% |
Rafał Szymura |
| |
Robert Milczarek |
53% |
39% |
Stanisław Wawrzyńczyk |
| |
Facundo Conte |
48% |
36% |
Matej Patak |
| |
Nicolas Marechal |
42% |